Łowcy skarbów. Kto da więcej 1/7

18 września 2022

Mam tę wspaniałą możliwość bycia ekspertem i dzielenia się swoją wiedzą w programie telewizyjnym

„Łowcy skarbów. Kto da więcej” emitowanym w Czwórce (TV4)

Sezon 1 odc. 7 – omawiamy tableaux z fotografiami lotniczymi RAF z 1918 roku.

Zapraszam serdecznie do oglądania.

Pamiątka lotnicza z 1918 r.
Widzimy tutaj z tablicę pamiątkową z fotografiami samolotów w ozdobnej ramie.
Przyjrzyjmy się temu.
Znajduje się tu osiem fotografii samolotów, a pierwsze wrażenie sugeruje, że są to zdjęcia z czasów I wojny św. Dodatkowo widzimy tu tabliczkę z najlepszymi życzeniami od 25 Skrzydła RAF czyli brytyjskich lotniczych sił zbrojnych, pierwszych zresztą na świecie. Wspaniałe dwupłatowce !
Po bliższym przyjrzeniu się znajdujemy na odwrocie naklejony maszynopis w j. angielskim z datą 6 lipca 1918 roku, co należy uznać za przybliżoną datę powstania tego tableaux.
W żołnierskich, serdecznych słowach mamy tu podziękowania dla pani Bradford za pomoc, najprawdopodobniej, jak sugeruje właściciel za udostępnienie łąki na lądowisko dla samolotów. Za kilka miesięcy zakończy się I wojna światowa..
Od razu widzimy też niestety niezbyt dobry stan zachowania tej pamiątki.
Zwłaszcza passe-partout czyli zazwyczaj kartonowa ramka otaczająca zdjęcie czy rysunek jest tu w niezbyt dobrej formie. Widać ślady po zawilgoceniu… wszak pogoda w Anglii jest kapryśna 🙂
Zdjęcia i kartka na odwrocie też mają takie ślady. Szkoda, bo  fotografie są jednym z trudniejszych obiektów konserwatorskich. W sumie łatwo można by podrasować taką pamiątkę, zmieniając choćby passe-partout i szkło na nowe, sprawiałoby to wszystko dużo lepsze pierwsze wrażenie na kupującym
Stan zachowania, możemy tutaj zauważyć ma dwojakie znaczenie :
– z jednej strony obniża wartość kolekcjonerską
– z drugiej zaś podkreśla autentyczność, dawność wycenianego przedmiotu
Potwierdźmy tu zatem bezspornie  autentyczność tej tablicy.
Jest to przedmiot, który powinien zainteresować pasjonata lotnictwa, militariów czy wojskowości.
Czy znamy jakąś ciekawostkę antykwaryczną dotyczącą lotnictwa ?
 
 Tak 🙂 zrobiła na mnie duże wrażenie historia opowiedziana przez starszego kolegę o pewnym Panu Profesorze z Warszawskiej Politechniki, który pod koniec XIX wieku napisał i wydał broszurę, w której użył całej swojej wiedzy i oznajmił światu, że człowiek w samolocie się w przestworza nie wzbije na 100 %.
Był później stałym bywalcem wszystkich warszawskich antykwariatów i skrupulatnie wykupował z ich zasobów swoje dziełko. Musiał być w tym bardzo skuteczny bo mimo 30 lat pracy w zawodzie nigdy jej nie widziałem 🙂
Czy antykwaryczne obiekty pochodzenia zagranicznego cieszą się w Polsce dużym powodzeniem ?
Trzeba tu odpowiedzieć, że jednak najważniejsze są dla nas obiekty polskie lub Polski dotyczące. Następnie ważne są takie, które dotyczą ważnych wydarzeń czy osób. Nasz antykwaryczny świat niesamowicie zmienił internet, zwłaszcza jeśli chodzi o obce rzeczy. To co u nas wydawało się lokalnie rzadkie, globalnie bywało niezwykle częste, a więc i mniej warte… Poza tym otworzył się raj dla łowców skarbów.
i właśnie tutaj z drugiej strony dowiedzieliśmy się od właściciela pamiątki, że muzeum RAF nie było zainteresowane zakupem..
co może być właśnie potwierdzeniem tezy, że to co u nas rzadkie w Anglii właśnie jest na tyle częste, że muzeum nie jest zainteresowane.
W świetle tych informacji podejmijmy się wyceny.
Myślę, że możemy tutaj zastosować metodę ilościową, czyli mamy 8 zdjęć wartych w Polsce po kilkadziesiąt złotych każde (w końcu to przeszło 100 lat temu było)
co daje nam w przybliżeniu kwotę 300 złotych, wartością dodaną jest tutaj na pewno zdobna rama oraz podziękowania na odwrocie podpisane przez angielskiego oficera. Sporym minusem jest tu niestety stan zachowania.
W sumie gdybym ja był właścicielem takiej rzeczy ucieszyłbym się z 500 pln.
Musimy wziąć tu jednak pod uwagę również obce pochodzenie, a fakt ten może sprawić, że nie uzyskamy tu zbyt dużego zainteresowania i z tego właśnie względu
na zachętę dla aukcjonerów licytację rozpocząłbym od 200 pln.
Co warto jeszcze podkreślić przed kupujacymi ?
Na pewno kładłbym nacisk na unikalność takiego przedmiotu.
Z pewnością nikt w Polsce nie ma takiego drugiego tableaux. !
choć łąka na lotnisko pewnie niejedna by się znalazła 😉