Łowcy skarbów. Kto da więcej odc. 187

10 marca 2024

Mam tę wspaniałą możliwość bycia ekspertem i dzielenia się swoją wiedzą w programie telewizyjnym

„Łowcy skarbów. Kto da więcej” emitowanym w Czwórce (TV4)

Odcinek nr. 187 -Mapa hrabstwa kłodzkiego, Moses Pitt – 1681 r, miedzioryt ręcznie kolorowany

Zapraszam serdecznie do oglądania.

Jest takie ciekawe przysłowie łacińskie
„navigare necesse est, vivere non est necesse”, czyli żeglowanie jest ważniejsze od życia.
Myślę, że dawnym kartografom takie myśli chodziły po głowie 🙂
Czy podróżowanie przy pomocy takich map było kiedyś łatwe ?
Z pewnością trudniejsze niż przy pomocy obecnych możliwości technologicznych.
Mamy przed sobą :
Mapę hrabstwa kłodzkiego – krainy historycznej w Polsce graniczącej z Czechami,
dziś mówimy o tym regionie – Ziemia kłodzka.
 
To rzadka mapa !
 
Mapa pochodzi najpewniej z „The English Atlas” z 1681 roku, wydanego w Oxfordzie
wielkiego dzieła kartograficznego obliczonego na 12 tomów.
Ukazało się tych tomów jednak tylko 4, a wydawca – bardzo znany angielski księgarz Moses Pitt przypłacił ten projekt bankructwem..
Jego wspólnikiem był Johann Janssonius van Waesberghe holenderski wydawca.
Autorem map był jego teść wybitny kartograf Jan Janssonius.
4 tomy ukazały się w latach 1680-1683.
Mapy to wspaniała dziedzina antykwaryczna !
Możemy tu podziwiać doskonały papier – który ma uwaga już ponad 340 lat !
Na nim oryginalnie odbity miedzioryt, możemy zobaczyć odcisk płyty
Kolor jest kładziony ręczne, najprawdopodobniej w epoce.
Widzimy tu zdobny kartusz z tytułem mapy, a pod spodem podziałkę liniową.
W górnej części widzimy herb oraz numer mapy – 31, to był tom drugi wydawnictwa.
Podkreślmy tu z przyjemnością autentyczność tej mapy.
Pytanie pierwsze : Zapewne dawna kartografia to ważna dziedzina antykwaryczna ?
Tak, oczywiście !
Kartografia to słowo pochodzące z języka greckiego, w dosłownym tłumaczeniu oznacza „arkusz papieru” oraz „pisanie”.
To dziedzina nauki o mapach, teorii map, metodach ich sporządzania i użytkowania.
Pierwsze odwzorowania powierzchni ziemi i kształtu można znaleźć już na starożytnych malowidłach ściennych.
Kartografia rozwinęła się przede wszystkim w XV – XVII wieku, również za sprawą wynalezienia prasy drukarskiej i rozwoju technik graficznych.
Teraz obserwujemy drugi rozkwit związany z nowoczesnymi technikami cyfrowymi.
Nie ma on jednak takich pięknych walorów jak ta dawna mapa.
 
Pytanie drugie : Jakiej techniki użyto do produkcji takiej mapy ?
 
Mamy tu do czynienia z miedziorytem czyli odbitką z płyty miedzianej.
Tak w uproszczeniu  – rysunek wykonuje się rylcem na wypolerowanej płycie miedzianej,
płytę pokrywa się farbą,
nadmiar farby usuwa się tak, że farba pozostaje jedynie w wyżłobionych rowkach.
Następnie rycinę odbija się na prasie.
Odbitki z takiej matrycy charakteryzują się cienką ostro zakończoną kreską.
Technika ta używana była już w XV wieku
a pierwszy datowany miedzioryt pochodzi z 1420 roku.
Pytanie trzecie: Jak oceniasz stan zachowania ?
 
Powiedziałbym, że jest bardzo dobry.
W końcu ten obiekt ma za sobą już 340 lat !
Widzimy tu nieco przycięte marginesy, lekkie pofalowania papieru.
Ale to wszystko jest w świetnej kondycji !
 
Przechodząc do wyceny :
podkreślmy autentyczność i dawność naszego obiektu
jest też w świetnym stanie zachowania – co jest bardzo ważne !
Może szkoda, że mapa nie jest oprawiona – to z pewnością zrobiłoby większe wrażenie na kupujących.
Mapy to olbrzymi i bardzo ciekawy segment rynku antykwarycznego.
Wiele firm i portali specjalizuje się właśnie w mapach.
Te najdroższe mogą osiągać ceny nawet kilku czy kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Wyceniając nasza mapę musimy wziąć pod uwagę również fakt, że opisuje dość wąski region.
Mapy świata, poszczególnych kontynentów czy całych państw będą droższe.
Zaproponuję wycenę w przedziale 800 – 1200 pln
życząc jak zawsze, żeby ktoś dał więcej.