Autor | Markowski Michał P. |
---|---|
Ilość stron | 247 |
Ilustracje | 42 |
Miasto | Gdańsk |
Rodzaj okładki | broszura |
Rok | 1999 |
Stan zachowania | dobry +, niewielkie zagięcie rogu okładki |
Wydawca | słowo / obraz terytoria |
Wymiary | 21 x 16 cm. |
Pragnienie obecności. Filozofie reprezentacji od Platona do Kartezjusza
Próba nakreślenia drogi, jaką przeszły filozofia, teologia i teoria sztuki, starając się oswoić fundamentalną dwuznaczność, wpisaną w strukturę każdego obrazu. W starożytnej grece słowo eidos ma dwojakie znaczenie: albo jest to kształt oglądany wzrokiem i przyciągający swym wyglądem zewnętrznym, albo jest to – jak u Platona – idea, którą oglądać mogą wyłącznie oczy duszy. Oczy ciała zwrócone są ku idolom, oczy duszy ku prawdziwym obrazom, czyli ikonom. Opozycja eidolon – eikon, obecna u Platona, podjęta przez Ojców Kościoła, a następnie przełożona na język nowożytnej teorii sztuki, wyznaczyła w kulturze europejskiej granice myślenia o tym, co widzialne. Z jednej strony chodziło o zakorzenienie w wyglądach, formach, kształtach, z drugiej zaś o ucieczkę od niewygodnej przygodności świata zmysłowego, która nie tylko nie pozwala na ogarnięcie piękna doskonałego, ale też – jak twierdził Platon, a po nim cała niemal tradycja patrystyczna i klasycystyczna – produkuje lichotę i zwraca się do niskiej części duszy, deprawując ją i sprowadzając z właściwej drogi. Markowski opisuje to podwójne życie obrazu, pokazując, że w kulturze europejskiej pragnienie obecności, wpisane w potrzebę wytwarzania podobizn, ściera się nieustannie ze świadomością nieadekwatności każdego przedstawienia.
(cyt. za słowo/obraz terytoria)