Łowcy skarbów. Kto da więcej odc. 202

28 października 2023

Mam tę wspaniałą możliwość bycia ekspertem i dzielenia się swoją wiedzą w programie telewizyjnym

„Łowcy skarbów. Kto da więcej” emitowanym w Czwórce (TV4)

Odcinek nr. 202 – Marin Podmolov – Plakat do „Traviaty”, 1984 r.

Zapraszam serdecznie do oglądania.

 

 

Głos masz świetny, myślałeś kiedyś o śpiewie operowym ?
Czy śpiewasz tylko pod prysznicem ? ;))
Mamy dziś do omówienia plakat operowy.
Opera włoska, plakat bułgarski – takie rzeczy tylko w świecie sztuki 😉
Traviata (ta która zbłądziła) – to opera Giuseppe Verdiego z 1853 roku,
oparta na Damie kameliowej – powieści Aleksandra Dumasa i jego osobistych przeżyciach.
Niestety dla głównej bohaterki nie kończą się miłosne afery happy endem.
Bardzo przejmująca historia.
I pewnie dlatego też – to jedna z najbardziej znanych oper na świecie.
Autorem plakatu jest Marin Podmolov – bułgarski artysta, rocznik 1946 – twórca wielu plakatów.
Mógłbyś teraz zapytać : Czy bułgarzy też mieli swoją „polską szkołę plakatu” ? ;))
Niestety nic mi na ten temat nie wiadomo.
Ale z pewnością mieli i mają utalentowanych artystów.
Nasz plakat utrzymany jest raczej w tradycyjnej, nie awangardowej konwencji.
Myślę, że dość daleko od cech charakterystycznych dla polskiej szkoły plakatu (metafora, celny skrót, bystrość umysłu, ironia).
Ale za to jest w bardzo dobrej kondycji i co bardzo ważne i ciekawe :
– jest sygnowany przez artystę – na odwrocie odręcznie
– był wystawiany na Międzynarodowym Biennale Plakatu w Warszawie w 1984 r – nalepka konkursowa
– i brał udział w konkursie
– nagrody niestety nie zdobył..
ale
Mamy do czynienia ze swego rodzaju unikatem !
 
 
Zdaje się, że Biennale plakatu to konkurs znany na całym świecie ?
Tak, to międzynarodowy konkurs, którego pomysłodawcami byli, a jakże !
polscy plakaciści związani z naszą wybitną Polską szkołą plakatu
to oni zainicjowali ten konkurs w 1966 roku
trwa do dzisiaj, a nagrody wręczane są w kilku kategoriach
(początki – to w zasadzie pokaz siły polskiej szkoły plakatu – nie mieliśmy sobie równych na świecie, chętnie więc rywalizowaliśmy)
Plakat to dawna forma wypowiedzi artystycznej ?
Plakat powstał w XVII / XVIII wieku i początkowo był uważany za rodzaj reklamy.
Taką jego wyjściową formą był afisz.
Rozwinął się wraz z szybkim postępem technik graficznych.
W okresie przedwojennym plakat  traktowany był już jako indywidualna wypowiedź artystyczna.
– Jego rozwój przypada na lata 60. i 70. XX wieku
– Jest generalnie uznawany za jedną z dziedzin sztuki.
Zatem plakaty to duży fragment rynku aukcyjnego ?
Tak, zdecydowanie i coraz większy.
Zainteresowanie plakatem obserwowałem od zawsze.
Ale,
Jednak w ciągu ostatnich kilku lat to zainteresowanie znacznie wzrosło.
Wzrosły zatem i ceny.
Dziś już nikogo nie dziwi cena za plakat – kilkaset złotych.
W przypadku tych najciekawszych, najrzadszych plakatów
często mówimy o cenach wynoszących nawet kilka czy kilkanaście tysięcy złotych.
Rekord aukcyjny należy do Wojciecha Fangora za plakat – „Robotnicy – budowa”
z 1955 r, wielkoformatowy – 4 częściowy
sprzedany za ???
zgadniecie ?
120.000 pln. !
Plakaty to bardzo ciekawy pomysł na kolekcję i inwestycję.
Przed wyceną podsumujmy fakty :
Zacznijmy od  minusów, bo jest tylko jeden,
– plakaty bułgarskich artystów jeśli występują na polskim rynku, to niestety nie cieszą się większym powodzeniem.
Plusy są takie, że :
– jest to egzemplarz jednostkowy
– prezentowany na międzynarodowym konkursie
– sygnowany przez artystę
– w bardzo dobrej kondycji
Myślę, że kolekcjoner plakatów lub opery może zainteresować się takim obiektem.
A jak będzie dwóch to licytacja poszybuje do góry,
czego Panu życzymy.
Wyceniłbym ten plakat na 400 – 500 pln.
Życząc jak zawsze, żeby ktoś dał więcej 🙂