CZAPLIŃSKI CZESŁAW Jerzy Kosiński [vintage print sygnowany]

Czesław Czapliński (ur. 1953) - polski fotograf, dziennikarz i dokumentalista. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku. W 1981 założył agencję fotograficzną Photo Medium Co.. Uczestniczył z aparatem w ręku w ważnych wydarzeniach: podróżach Jana Pawła II do Polski i Stanów Zjednoczonych, obchodach 100-lecia Statui Wolności w Nowym Jorku, Zgromadzeniach Ogólnych ONZ w Nowym Jorku, kampaniach prezydenckich, wizytach prezydentów George'a Busha i Michaiła Gorbaczowa oraz Michaela Jacksona w Polsce. Autor i współautor 30 albumów i książek m.in.: "Saga rodu Styków" (1989), "Twarzą w twarz" (1991), "Pasje Jerzego Kosińskiego" (1993), "Kariery w Ameryce" (1994), "Portrety" (1995), "Moja historia czyli jak fotografowałem Króla" (1999), "Twórcy końca wieku" (2000), "Śmierć & Życie" (2001), "New York przed i po 11 września 2001 (2002), "Lekarze w walce o zdrowie" (t.1/2002, t.2/2003, t.3/2004), "Wszechświat ks. Jana Twardowskiego" (2002), "Wizytki – ogród zamknięty" (2003), "Adwokaci w walce o sprawiedliwość" (t.1/2004), "Sztuka fotografii – Fotografia portretowa" (t.1/2004), "Fotografie prawdziwe, bo już niepodobne" (2005), "Kolekcje sztuki polskiej w Ameryce" (2005) i "Artyści. Portrety ostatniego stulecia" (2007), które znajdowały się na listach bestsellerów. W ciągu 30 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu.

"Fotografia - Jak każda sztuka, fotografia jest poważną dziedziną. I kosztuje. Ktoś mi mówi, że za 200 dolarów można kupić dobry aparat. Odpowiadam: po co dwieście dolarów masz wydawać. Za dwa dolary możesz kupić sobie zeszyt do pisania i długopis, i zacząć pisać powieść. Słyszę, to trzeba umieć pisać. To co, aparat sam zrobi zdjęcie? Każdy ma dziś aparat, biega po ulicy i robi zdjęcia. Każdy telefon komórkowy ma dobry aparat. Każdy ma telefon komórkowy. Tylko dlaczego jest tak mało dobrych zdjęć? Tylko sieczka. Dlaczego? Ludzie nie umieją patrzeć. Patrzą na rzeczywistość bez składu i ładu. Wychodzi banał."

"Portret - Fotografia to najpierw zrozumienie. Żeby zobaczyć, trzeba zrozumieć. Jak jestem przygotowany, jak nawiązuję z osobą portretowaną rozmowę i ten drugi wie, o czym mówię – to wtedy rodzi się fotografia. Osoba zaczyna się otwierać. W portrecie oczy są bardzo ważne. Jak kogoś fotografuję, to mówię właściwie trzy rzeczy. Pierwsza: „Spróbujmy nie otwierać ust”. Druga. „Jeśli chcesz mi coś powiedzieć, to powiedz oczami”. Trzecia. „Patrz w obiektyw”. Wtedy zdjęcie będzie szło za oglądającym. Jeśli coś robimy w fotografii, warto wiedzieć, co i dlaczego robimy. Dziś fotografia jest środkiem komunikacji. Słowo było pierwsze. Ale dziś ile trzeba napisać słów? Kto ma na to czas i energię? Zdjęcie powie wszystko. Tylko że my nie umiemy czytać zdjęć. Gdy zaczniemy uważnie patrzeć, wgłębimy się w zdjęcie, możemy wszystko z niego wyczytać."

cyt. z rozmowy Czesława Czaplińskiego z Waldemarem Suliszem

Jerzy Kosiński (1933-1991) – urodzony w Łodzi polsko-amerykański pisarz piszący po angielsku. Był pochodzenia żydowskiego. W czasie II wojny ukrywał się wraz z rodzicami we wsi Dąbrowa Rzeczycka. Po wojnie pracował jako instruktor narciarski w Zakopanem. Kosiński uzyskał dyplomy na wydziałach nauk politycznych i historii Uniwersytetu Łódzkiego. Następnie został asystentem w Instytucie Historii i Socjologii PAN. W 1957 r. wyjechał na stypendium do Stanów Zjednoczonych. Już nigdy nie powrócił do Polski. Uzyskał amerykańskie obywatelstwo w 1965 r. Był stypendystą kilku amerykańskich uniwersytetów. Ukończył Columbia University. Prowadził wykłady na Wesleyan University, Yale i Princeton. Jerzy Kosiński został uhonorowany wieloma nagroda literackimi, m.in. przez Amerykańską Akademię Literatury i Sztuki. Jego najsłynniejsze dzieła to „Malowany ptak” oraz „Wystarczy być”. 3 maja 1991 r. popełnił samobójstwo.